Dzidek95 napisał:
Ja dopiero ide robic technika takze na nauke norweskiego mam jakies 3 lata to chyba wystarczy aby sie dobrze tego jezyka nauczyc a z doświadczeniem to tak jest wszedzie mlody ma zawsze przerabane bo wszedzie chca z doswiadczeniem a gdzie ja mam te doswiadczenie nabyc jak wszedzie tylko z doswiadczeniem ale ja sie nie dziwie bo pewnie sam bym szukal ludzi doswiadczonych ale moze znajdzie sie taki w norwegi co by mnie przyjal na staz do przyuczenia 
młody człowieku nie załamuj się
a czego to mógłbyś się nauczyć, i jaka praktykę zdobyć na polskich budowach?
przychodzić na kacu do pracy, popijać, patrzeć co by tu nie ukraść
jak dzień przetrwać aby się nie narobić, nie szanować narzędzi, brudu, smrodu, bałaganu
a ogólnie to mongolizmu, papraniny, niedoróbek, gdzie każdy głupek kombinuje po swojemu
itd, itp
praktyka i doświadczenie z Polszy to wrzód na dupie i garb na plecach
każdy rozsądny i mądry pracodawca chętniej przyjmie do pracy gościa pełnego motywacji
i nie skażonego polskim syfem
zresztą sam byłem świadkiem, jak w USA i to nawet Polak pytał się takiego młodego, czy ma doświadczenie z Polski
ten ze strachem, że nie
to boss mu odpowiedział, że to dobrze i tak to go może przyjąć
to samo w Królestwie
też widziałem jak u mnie przyjęli młodego, pełnego chęci Polaka, znającego dobrze angielski
tylko dlatego, że nie ma praktyki polskiej
Norwedzy też już dobrze wiedzą i nie chcą fachuffuf z Adeco
co to za doświadczenie i praktykę się z Polszy wywozi
www.mojanorwegia.pl/forum/view/147/temat...o_polacy.html#302132